W ramach nowych przepisów wynagrodzenia szefów spółek, w których państwo ma udziały zostaną powiązane z osiąganymi wynikami. Płace szefów tych spółek będą zależeć także od wielkości firmy.
Ograniczenia stosowane są dla spółek, w których Skarb Państwa posiada ponad 50 procent udziałów. Przepisy nie odnoszą się natomiast np. do firm takich jak gigant miedziowy KGHM, w którym Skarb Państwa jest właścicielem tylko około jednej trzeciej udziałów.
Top menedżerowie w Polsce w przeszłości byli wielokrotnie krytykowani za przyznawanie sobie ogromnych wynagrodzeń nawet wtedy, gdy ich firmy osiągały złe wyniki.